Baza prawa podatkowego
- Zobowiązania podatkowe
- Postępowanie podatkowe
- Karta podatkowa
- Podatek od towarów i usług
- Podatek akcyzowy
- Znaki akcyzy
- Podatek dochodowy od osób fizycznych
- Podatek dochodowy od osób prawnych
- Podatek leśny
- Podatek od gier
- Opłata od posiadania psów
- Opłata targowa
- Opłata administracyjna
- Podatek od spadków i darowizn
- Międzynarodowe prawo podatkowe
- Rachunkowość
- Podatkowa księga przychodów i rozchodów
- Doradztwo podatkowe
- Administracja podatkowa
- Ewidencja podatników
- Ustawa Karna Skarbowa
- Podatek od czynności cywilnoprawnych
- Ryczałt od przychodów ewidencjonowanych
- Czynności sprawdzające
- Tajemnica skarbowa
- Podatek rolny
- Opłata skarbowa
- Kontrola skarbowa
- Egzekucja podatkowa
- Podatek od środków transportowych
- Słownik pojęć
- Podatek od nieruchomości
Aktualności
VAT i akcyza | Prawo gospodarcze | Postępowanie podatkowe | Inne | Podatki - zagadnienia ogólne | Podatki obrotowe | Podatki majątkowe | Podatki i opłaty lokalne | Podatki dochodowe i przychodowe | Finanse publiczne |
Opowieści podatkowe: Przymusowe opodatkowanie w Egipcie
W Egipcie - kraju silnie rozwiniętym rolniczo, silnym i kwitnącym dzięki corocznym wylewom Nilu, wykształcił się wyrafinowany system opodatkowania.
Obejmował on transakcje sprzedaży, korzystanie z niewolników, import i eksport, cudzoziemców, działalność gospodarczą, a po pierwsze i przede wszystkim, zbiory płodów rolnych. Tak zwani scribes (poborcy podatkowi), zajmowali uprzywilejowaną pozycję, o której pisano nawet w tekście z okresu Średniego Państwa (ok. 2133-1567 r. p.n.e.). Porównuje się w nim korzyści poborcy podatkowego z nędzą innych zawodów. Czytamy tam:
„Czy zwracać uwagę na warunki wieśniaka przy ustalaniu podatków od zbiorów, kiedy wąż porwał połowę, a hipopotam zżarł resztę? Pola roją się od mysz. Szarańcza opada. Bydło zżarte. Strzały niosą spustoszenie. Resztki pozostałe na klepisku stają się łupem złodzieja. Wartość wypożyczanego bydła spadła. Woły w jarzmach zdychały w czasie orki i młocki.
I oto poborca podatkowy wysiada na brzeg rzeki, aby ustalić podatek od zbiorów. Towarzyszący mu dozorcy mają strzały w kołczanach, a Nubijczycy – palmowe kije. Żądają „oddaj zboże”, którego przecież nie ma.
Wieśniak jest bity po całym ciele, wiąże się go zanurzając w studni głową do dołu i moczy. Żona jest przymuszana w jego obecności, a dzieci pętane. Sąsiedzi opuszczają ich uciekając. Ulatuje też ich zboże. A dozorca podatkowy przewodzi wszystkim. On, który pracuje pisząc, nie jest opodatkowany, nie ma obowiązku płacenia. Dobrze to zapamiętaj.”
Ten niezwykle barwny opis kłopotów rolnika był bardzo popularny w szkołach kształcących poborców podatkowych. Fakt dokonywania poborów podatków z wielką brutalnością jest zgodny z dzisiejszą wiedzą na temat Egiptu.
Inny tekst – doktryna dla wyższych oficjeli – ma związek między innymi z praktycznymi pytaniami jak traktować wieśniaków. Czytamy:
„Jeśli obedrzesz go [wieśniaka], to stanie się wagabundą i zbiegnie. Jeśli pójdziesz mu na rękę, znajdziesz go tutaj w następnym roku.” Ponad 3000-letnia rada dla fiskusa, zalecająca mu umiarkowanie.
Źródło: Ferdinand H.M. Grapperhaus, Podatki przez wieki. Historia wizualna, Toruń 2010
Zobacz pozostałe wpisy